Lato, lato – wakacje. Czas beztroskiej laby i relaksu… Lato jednak miewa też swoje małe minusy? Jakie? Troszkę brzęczące i natarczywe. Mowa oczywiście o komarach. Zaskakiwać może, że te małe irytujące owady doczekały się piosenek na swój temat – a utwory znajdziecie na naszych kanałach YT.
Cóż, piosenki o miłości, lecie, cieszeniu się życiem to w wakacje norma. Szlagierowi artyści postanowili jednak nieco wzbogacić ten kanon – o utwory o… komarach (czy po naszemu – o kop ruchach). Jeszcze bardziej zaskakuje fakt, że na przestrzeni lat po tenże repertuar sięgnęło aż 2 Artystów.
Pierwszą z propozycji „opiewających” komary, jest przebój Zespołu Ri-Jo sprzed wielu, wielu lat zatytułowany Lato z kopruchem. Barwny i humorystyczny kawałek opowiada o tej nieco mniej miłej stronie wakacji, kiedy coś brzęczy nam za uchem, a my próbujemy odpędzić (lub zneutralizować) małe bestie tym, co akurat mamy pod ręką. Utwór doczekał się nawet teledysku.
Najwyraźniej komary dały się niegdyś we znaki też Stachowi. Artysta na trzeciej swojej płycie nagrał m.in. utwór ze specjalną myślą o komarach. Piosenka Kopruchy wprawdzie teledysku się nie doczekała, niemniej w radiach gościła bardzo często (czasami bywa grywana do tej pory).